
Zostań dawcą szpiku (komórek macierzystych z krwi obwodowej), możesz pomóc,daj siebie innym.
Zarejestruj się w DKMS - https://www.dkms.pl
Nie musimy być tylko biernym obserwatorem, dajmy z siebie coś Kaziowi... wiarę że nie jest sam, nadzieję że zwiększa się jego szansa z każdą rejestracją!
Działajmy i rejestrujmy się! Niech nas będzie jak najwięcej.
Z ks. Piotrem ADAMUSEM CRL, proboszczem parafii w podkrakowskim Kamieniu i certyfikowanym terapeutą uzależnień, rozmawia Magdalena STOKŁOSA.
Magdalena Stokłosa: W jaki sposób osoba duchowna powinna podchodzić do problemu uzależnienia?
Ks. Piotr Adamus:Przede wszystkim z wyrozumiałością. Ksiądz nie może patrzeć na uzależnionego wyłącznie jako na grzesznika, którego należy potępiać. Musi dostrzec w nim osobę, która boryka się z chorobą, i która potrzebuje pomocy. Bardzo często zdarza się, że księża postrzegają problem alkoholowy właśnie wyłącznie przez pryzmat grzechu. W wielu przypadkach wynika to z przekonań wyniesionych z domu, często też z niewiedzy. Są kapłani, którzy nie mają pojęcia o chorobie alkoholowej, bo nigdy się z nią nie zetknęli. A ich postawa w tym względzie może przynieść dobre rezultaty albo zniechęcić do szukania pomocy u księdza.
Złamanie abstynencji nie musi być związane z procesem nawrotu rozumianym jako powrót do sposobu myślenia, odczuwania i zachowań typowych dla okresu picia alkoholu czy zażywania narkotyków.
Programy zapobiegania nawrotom na ogół koncentrują się na identyfikowaniu sygnałów ostrzegawczych oraz planowaniu działań, które należy podjąć, gdy te sygnały wystąpią. Sygnały ostrzegawcze są efektem zmian w myśleniu, zachowaniu i odczuwaniu, które pchają osobę uzależnioną z powrotem do starego stylu życia. Zazwyczaj tzw. wpadki są właśnie efektem tych zmian. Osoba uzależniona, nie będąc świadoma stopniowego odchodzenia od zasad trzeźwości, postrzega wpadkę jako coś, co zdarzyło się nagle i niespodziewanie, poza jej możliwością wpływu. Dzięki przygotowaniu na tego rodzaju sytuacje może zyskać większą kontrolę nad sobą i ograniczyć ryzyko ich wystąpienia.